Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/matixrr_zGrsFxB9S2,q60.jpg)
matixrr +32
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/857ac012cb0246bd9965e42966cdf5095678471d0902bc1be34f2e1bde4eb686,w150.jpg)
TrudnyMinus +8
Krótkie podsumowanie wojny:
Rosja (której praktycznie nikt nie pomaga):
- niewielki spadek PKB
- trudność w dostępie do niektórych towarów "nie pierwszej potrzeby".
- strata ~100k obywateli: część żołnierzy, ale głównie więźniów, pijaków, bezdomnych, bezrobotnych (takich brano jako pierwszych podczas mobilizacji)
- niewielka strata sprzętu i pojazdów wojskowych (poważne straty dotyczą starego sprzętu wojskowego)
Ukraina (której to pomaga tak wielu):
- ubytek kilku milionów obywateli
- śmierć 100k+ żołnierzy
- śmierć niezliczonej
Rosja (której praktycznie nikt nie pomaga):
- niewielki spadek PKB
- trudność w dostępie do niektórych towarów "nie pierwszej potrzeby".
- strata ~100k obywateli: część żołnierzy, ale głównie więźniów, pijaków, bezdomnych, bezrobotnych (takich brano jako pierwszych podczas mobilizacji)
- niewielka strata sprzętu i pojazdów wojskowych (poważne straty dotyczą starego sprzętu wojskowego)
Ukraina (której to pomaga tak wielu):
- ubytek kilku milionów obywateli
- śmierć 100k+ żołnierzy
- śmierć niezliczonej
Hej, Mirki a Mirabelki specjalisty.
Po ostatnich awariach prądu zastanawiam się nad zakupem agregatu do domu. Przerwy są zwykle kilkugodzinne, takie dwutygodniowe jazdy jak po słynnej wichurze nie zdarzają się za często. Chodzi głównie o podtrzymanie pracy lodówki, sterownika pieca, światła w domu czy rutera i kompa.
Generalnie lubię kupować takie rzeczy z zapasem mocy ale mam obawy, że im więcej mocy, tym więcej będzie żarło paliwa. Jak to właściwie wygląda, można kupić silniejszy i ustawić na mniejsze zużycie a gdyby przerwa miała potrwać dłużej, to podkręcić agregat (wodę w czajniku elektrycznym zagotować), czy tam na jednym ustawieniu wszystko chodzi?
@Promozet1: to wiocha jest, jak mocniej zawieje, kładzie sieć. A na pomorzu wieje dość regularnie.