Wpis z mikrobloga

@narwi: ale jeżeli leci do UK to musi kupić przed przylotem bo trzeba wpisać numer (potwierdzający zakup) na formę lokalizacyjną. Która z kolei jest potrzebna by wpuścili Cię do samolotu do UK.
Jeżeli rzeczywiście chodzi o test stacjonarny to nie mam pojęcia.
@shaki24: @narwi: dokładnie, chce zrobić to na miejscu by nie siedzieć na kwarantannie (mam jedną sprawę do załatwienia podczas day 2 która wymaga stawienia się na żywo). Dodatkowo nigdy nie wiadomo czy poczta czegoś nie #!$%@? i nie zgubi mojego testu, także najlepsza opcja bedzie zrobienie tego na miejscu.
@turbopisior: to nie wiem czy to pomoże, ale tego testu który zamawiasz online nikt już potem nie weryfikuje. Tzn. możesz go nawet nie zrobić.

Często nie przychodzi, lub przychodzi z opóźnieniem. Żona po powrocie z PL nawet kiedyś dzwoniła - totalna olewka. Nic się nie dzieje jak po prostu paczkę wywalisz do kosza nawet jej nie otwierając ;)
Ważny jest dowód zakupu - numerek który musisz wklepać do formy lokalizacyjnej.
@suluf: Wiem ze na Heathrow byly wczesniej testy PCR z wynikiem w 3h, no ale oczywiscie trzeba bylo troszke doplacic w stosunku do normalnego testu. Watpie ze nowe ceny i testy juz sa podane bo przeciez to dopiero sie zmienilo.