Wpis z mikrobloga

@yourgrandma: plus nie każdy chodzi na mecze, nie każdy z Warszawy jest. Mi się wydaje, że Polonia działa jeszcze starą metoda dziadek - ojciec - syn od małego chodzenie na mecze czy ogólne kibicowanie. Nie jest to złe, wręcz przeciwne zajebiste tak się budują więzi rodzinne, atmosfera domowa na meczach itp ale duzo klubow ma coraz mniej takich ludzi