Wpis z mikrobloga

@Szu_: Sluchałem tego na przyspieszeniu 1.5, bo sam czas rozmowy to choroszcz. Rozwala mnie ten czubek(konon) jak zawsze. Pociska te bzdury, ze jest poslem, adwokatem, pracowal w strazy graniczenj itd i jeszcze sie ciska i chce to udowadniac dokumentami albo jechac do kancelarii itd. Zaden mientki fiutek go nie przycisnie o te dowody a szkoda, bo fajnie by bylo posluchac, ze dokumenty sie zapodzialy sie, a jechac nie ma czasu (