Wpis z mikrobloga

Kiedyś myślałem, że #!$%@? powrutowcuw jest szczytem komedii - wielokrotnie to praktykowałem różnymi wpisami.
Ostatnio uświadomiłem sobie że verstappeniarze to jeszcze gorsza sekta niż powrutowcy. Odkąd zacząłem popełniać prohamiltonowe wpisy czerpię przyjemność z tagu #f1 jak nigdy dotąd. Żółć wylewająca się po każdej sesji i oddechu oponiarza czy inne teorie spiskowe utwierdzają mnie, że to co robię jest jak najbardziej słuszne. Serdecznie polecam każdemu
  • 5
@RarestOfAllPepes: To dotyczy każdej grupy kibicującej mocno 1 kierowcy. Wejdź na meksykański wypok - Perez bogiem, Red Bull nałogiem, a Max ma lepszy bolid i to ustawiony pod siebie.

Wejdź na hiszpański reddit - Alonso dios mio, dios mio - GOAT. A w McLarenie Hamilton go nie #!$%@?ł w 1 swoim sezonie, tylko wszyscy grali na czarnego :)

I tak dalej i tak dalej.