Wpis z mikrobloga

@Exymus: No, wracanie z ryb z pełną reklamówką odpadów to smutna tradycja, co gorsza, pewna ich część to zasługa samych wędkarzy, choć ostatnio widziałem stertę pozostałości po Dynamicznych Oskarkach - butelki po whiskey za 90zł od flachy #!$%@?ęte na stos pod mostem, jakaś masakra zupełna. Karą za takie śmiecenie powinno być 100 godzin prac społecznych przy sprzątaniu brzegu rzeki.