Wpis z mikrobloga

@midcoastt: Ale dokładnie to pisałem jakiś czas temu. Miesiąc wstecz o straży granicznej to było wiadomo tyle, że istnieje. Nikt nawet nie wiedział, że ma jakiegoś rzecznika. A tu nagle od 3 tygodni babka stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w kraju, co chwila wypowiedzi, ciśnięcie, trudne tematy. Jasne, jako rzecznik w sumie od tego jest, jednak kiedy nagle natężenie pracy zwiększa Ci się o 5000% to ciężko to na
@midcoastt: w sprawie poziomu dziennikarskiego tej Pani (KKP) również by się przydał jakiś mocny wpis eksperta choć wątpliwe czy w jakiś sposób by ją wybronił z dna jakie osiągnęła.