Wpis z mikrobloga

@linoleum: W tych autobusach zawsze przerażało mi takie twarde, bezceremonialne, szybkie jebnięcie drzwiami. Zawsze miałem wrażenie, że gdyby mi tam noga została pomiędzy drzwiami trakcie zamykania, to by mi ją odcięło ;)
  • Odpowiedz
@killerpizza: Też się kiedyś bałem ;d Nawet kiedyś za bajtla plecak "przytrzasnął" i nie mogłem wyszarpać. Taka siła ;) A co do obrazka to zabawnie patrzy się na poczciwą 280 w wersji angielskiej 281 ;)
  • Odpowiedz