Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jest mi strasznie przykro. Pół roku temu poprosiłem o podwyżkę, za argument podałem to, że dostaję mnóstwo atrakcyjnych ofert i jeśli nie wyrównają mojej pensji do stawki rynkowej, to odejdę. Dali mi tylko część tego, co chciałem. Teraz zmieniam pracę, bo dostałem super ofertę, to nagle w firmie chcą się ze mną umawiać na kolejne spotkania w sprawie zmiany zdania i renegocjacji warunków. Wszystkim jest smutno i przykro i czy mogą za pół roku do mnie napisać, bo bardzo im się podobała współpraca. Czemu nie mogli mnie posłuchać pół roku temu? Przecież ostrzegałem. Naprawdę trzeba kogoś szantażować, żeby wyjść na swoje? A teraz przez nich mam wyrzuty sumienia, czy dobrze robię. (różnica wypłaty 40%)
#programista15k

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6193dd036d062d000ad453a4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Stara zasada. Gnoić podwładnych jak się da póki się na to godzą. W PL jedyną opcją podwyższania zarobków jest zmiana pracy, chyba że sam jesteś swoim szefem. Byś nie zrobił tego kroku by NIGDY Tobie nie zaproponowali takiej podwyżki.
  • Odpowiedz
@abell czy ja wiem? W tym roku dostałem już dwie podwyżki i trzecią mam dostać w grudniu. Każda to dodatkowy tysiak. A chciałem tylko jedną. Nie liczę już premii, bo dostaje je bez szemrania. Wiem, że IT IT nie równe, ale moja firma nawet nie udaje, że boi się, że odejdę, więc sami sypią kasą.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To co dla twojego obecnego pracodawcy jest sufitem w nowej robocie będzie podłogą. Nawet jakbyś został to już wyżej nigdy nie podskoczysz bo będzie zawsze argument że podwyżkę już dostałeś. A tam zaczynasz od zera i pensja będzie dalej rosła
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: @AnonimoweMirkoWyznania: tak, jedyna opcja to jest wypowiedzenie, albo list intencyjny z innej roboty. Inaczej wielu szefow mysli, ze to tylko gierka zeby zgarnac podwyzke.
Albo o zgrozo niektorzy mysla, ze to nie jest problem bo znajda kogos na Twoje miejsce.
U mnie bylo podobnie szukali seniora, szukali mida, teraz szukaja kogos do przyuczenia i rozwazaja zeby przyjac kogos z opcja full remote
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz że jak ci zrekompensują dodatkowo te 40% za pół roku wstecz to zostaniesz ( ͡ ͜ʖ ͡) A potem i tak im pokaż fucka.
Miej jakąś godność, próbowali cię wydymać, w biznesie nie ma miejsca na sentymenty.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wrócić możesz, za rok/dwa jak przebiją twoją obecną ofertę. Może i fajnie się współpracuje, ale business is business. Ja dwa razy zmieniałem pracę ze względu na zarobki, w obu firmach miałem fajny zespół, ale jednak hajs to hajs, po to człowiek pracuje.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A ja miałem taką sytuację, że chciałem gościowi dać podwyżkę i zasłużył, ale się nie dało. Ale jak rzucił wypowiedzenie, to już się dało xD Także twój bezpośredni przełożony mógł nie mieć zbyt wiele w tym temacie do powiedzenia i faktycznie mu szkoda, jeśli mieliście dobre relacje.
  • Odpowiedz