Wpis z mikrobloga

muszę się podzielić z wami pewnymi obserwacjami. od paru miesięcy systematycznie oddaje coś za darmo na gumtree. rzeczy czasami mniej wartościowe, czasami bardziej, ale zawsze praktyczne. nigdy mi się tego nie chciało wystawiać na alledrogo, czy na tablicy. przyznaje, że pisałem w ogłoszeniach na końcu drobną żaluzję w stylu lubię czekoladę z orzechami ,et cetera. jako, że zawsze było to srogo zlewane przez cebulaków, a ja upominać się przy wręczaniu z ręki do ręki nie lubię to w ostatnich dwóch ogłoszeniach napisałem fajnie by było dostać dobrą czekoladę - taką wiadomo z orzechami i nie z biedronki (tego już nie napisałem). efekt?

- typ, który odbierał ode mnie dziś całą prenumeratę ks ekspert (ok 100 numerów w bdb stanie z płytami) najpierw zadzwonił i zapytał czy mu nie doniosę gazet do samochodu bo kawałek ulicy przy cmentarzu zamknęli, a potem jeszcze zapytał, czy faktycznie chcę tą czekoladę bo jemu się kupować nie chce i da mi 2 złote

- wczoraj oddałem za darmo trzyletni tv kineskopowy, gościu zabrał, podziękował i padło moje pytanie "to wszystko"? on na to: "a, jeszcze piwo. zapomniałem zabrać z auta zaraz przyniosę". wsadził tv na tylne siedzenia i pojechał w #!$%@?. chyba zapomniał ...

wiadomo, że tu nie chodzi o 2, albo 5 złotych tylko jakiś gest i trochę kultury #!$%@?.

#krakowgumtree #mowiejakjest #gumtree #oswiadczenie #gorzkiezale #cebulaki #krakow
  • 54
  • Odpowiedz
@tomix: Że Ci się jeszcze chce, zamiast wywalić na śmietnik, i znając życie te cebulaki co brali od Ciebie za darmo potem jeszcze komus to sprzedali dalej za dobrą kase... :(
  • Odpowiedz
@Jofiel: wychodzę z założenia, że jak się komuś coś może przydać to warto jednak oddać zamiast wyrzucać. dla mnie to żaden problem wrzucić do bagażnika i kazać odebrać choćby pod robotą. no ale sam widzisz jakie ludzie som
  • Odpowiedz
@tomix: Wiem, robisz przysługę a dostajesz kopa w dupę... polski standard, choć nadal wierzę, choćby patrząc na Twój wpis, że są też i Ci normalni :)
  • Odpowiedz
@tomix: No widzisz, a ja nawet fachowcom jak się dobrze spiszą to daję coś ekstra, chociaż wiadomo, że zawsze się liczą, a jak ktoś mówi, że coś robi za darmo, to jak nic nie mam dorzucę tego piątaka. No ale ludzie tacy są.

Przypomina mi się jak siedziałem kiedyś u babki z roboty chyba ze 4h w chacie i męczyłem się z odpaleniem na jej laptopie modemu orange. Po wielu
  • Odpowiedz
@frizik: te, wyglądają jak moje. przyznaj się, to Ty jesteś tym burakiem? :D

@RPG-7: czekolady ci cebulaki nie dadzą, a dyszke na sierociniec chcesz? zapomnij

@Retnnok: i tak powinno być. ja też często jeszcze jakiegoś piątaka dorzucę za dobrą robotę. doszedłem już to takiej wprawy, że jak nie zostawiam bo uważam, że nie zasłużono to odczuwam wewnętrzny dysonans :D

@Sepang: a no, mam jeszcze
  • Odpowiedz