Aktywne Wpisy
Kam_sekwaw +66
Mam znajomego, który skończył uczelnię wojskową i jest oficerem Wojska Polskiego. Na studiach poznał dziewczynę i wzięli ślub, żeby służyć w jednej jednostce. Dostali mieszkanie służbowe, łącznie w wieku 25 lat zarabiają ponad 200 tysięcy netto na parę rocznie. I wiecie co? W przypadku wojny będą jednymi z pierwszych, którzy #!$%@?ą za granicę.
I nie będą jedynymi. Obecnie w wojsku jest masa cwaniaków i kobiet, po 30/40, którzy poszli do WP jedynie
I nie będą jedynymi. Obecnie w wojsku jest masa cwaniaków i kobiet, po 30/40, którzy poszli do WP jedynie
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Serge Lutens Des Clous Pour Une Pelure (2020)
O ile dobrze liczę to są to już 19 perfumy Serge'a Lutensa, które opiszę. Akurat premiera tych perfum zbiegła się jakoś z moim wyjazdem do Francji więc miałem okazje bardzo szybko je przetestować zaraz po wypuszczeniu ich na rynek. Pierwsze psiknięcia i już zaskoczenie - nie pachnie to jak typowy Lutens. Im dłużej trzymałem je na nadgarstku tym większe wrażenie robiły. W końcu kupiłem też flakon i dziś mimo, że głównie używa ich moja dziewczyna to sam bardzo cieszę się jak do nich wracam.
Des clous pour une Pelure to zapach z dwoma składnikami - skórką pomarańczy i goździkami. Jest to do tej pory najlepszy zapach o aromacie pomarańczy jaki czułem i mówię to w pełni świadomie jako posiadacz m.in... Orange Sanguine od Atelier Cologne, który jest takim jakby wyznacznikiem zajebistości woni pomarańczy w perfumach. Żywy, głęboki, soczysty aromat pomarańczy do tego goździki, które w połączeniu z tym owocem mogą przywoływać na myśl może jakieś Święta Bożego Narodzenia? mi osobiście Des clous pour une Pelure nosi się lepiej jak jest ciepło bo goźdzki dają takiej trochę jakby pikantnej świeżości. Sam zapach też jest całkiem świeży, niby koloński ale jednak dość głęboki w swoim aromacie.
Czy jego liniowość przeszkadza? absolutnie. Zerkając na nuty spodziewam się dwóch składników i to dostaje. Świeży ale jednocześnie słodki, uniseksowy aromat.
Parametry bardzo ok. Trwałość 7-8 godzin, projekcja pierwsze pół godziny zajebista, później dobra i dopiero po 2 godzinach osiada blisko skóry. Dobry wynik.
Uniwersalność duża. Dobry na gorące letnie wieczory, ale sprawdzi się też jako otulacz na wieczory chłodne i mroźne. Zarówno chłop i baba mogą Des clous pour une Pelure spokojnie używać nie będąc posądzonym o homoseksualizm.
Wysokiej jakości perfumy z najlepszą jak do tej port nutą pomarańczy. Warte przynajmniej odlewki.
zapach: 8,0/10
trwałość: 7,5/10
projekcja: 7,5/10
cena: 288 zł za 100 ml testera
Komentarz usunięty przez autora