Wpis z mikrobloga

Kolega Policjant do mnie właśnie pisał, ze w Polskim wojsku to co się wyprawia to jakiś żart, nie ma kto żołnierzy podmieniać na granicy bo większość co dostaje delegacje na granice idzie na L4, dlatego tyle jest Policji do pomocy. Najlepiej brać pieniążki, a jak przychodzi czas, zeby służyć ojczyźnie to lacha #!$%@?. Oczywiście pełen szacunek dla tych co są na granicy i trzymają linie.
#bialorus
  • 46
  • Odpowiedz
@Kusyfix: Potwierdzam. Mam w rodzinie żołnierza. Jak się dowiedzieli, że wysyłają ich na granicę, następnego dnia część z nich przyniosła L4.
  • Odpowiedz
Wojsko może iść na L4? To oni nie maja jakiegoś swojego lekarza co by zbadał takiego ananasa i ocenił zasadność zwolnienia?
  • Odpowiedz
@JemKredki: ja nie mowie, ze ich tam nie ma, mówię, że barfzo duzo z nich idzie na L4. Nie wydaje Ci się dziwne, że barfzo duzo Policji broni granic? Pełen szacunek dla wszytskich którzy tam stoją.
@Exevo_gran_mas_flam: Ty odklejony jestes barfzo jeśli nie odróżniasz poligonu od realnego konfliktu.
  • Odpowiedz
@Kusyfix: konfliktu? jak na razie to nie widze roznicy miedzy granicą a np. agresywnymi strajkami kobiet. Nie masz pojecia o sytuacji w armii. 90% zolnierzy pojechaloby na misje za granice, gdyby tylko mogli godzac sie na narazenie zdrowia lub zycia. Dlaczego siejesz ferment, ze wojsko nie chce tam jechac? ile dostajesz za wpis?
  • Odpowiedz
@JemKredki: @Kusyfix: bardzo możliwe że to prawda bo wczoraj mobilizowali dodatkowe bataliony wotu, może biorą te l4 bo uważają że to nie powinno być ich zajęciem, ponoć żołdacy bardzo nie lubią brać udział w czynnościach porządkowych a zwłaszcza wspólnie z policją
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Kusyfix: piszesz że większość czyli więcej niz 50%, z kompanii mojego brata pojechało 85% stanu, część na kursach i kilku też musi zostać na miejscu. Gdybać każdy może
  • Odpowiedz
@Exevo_gran_mas_flam: Spadaj trolu. Jak masz kogoś znajomego w woju to popytaj, a jak nie to zamilcz. Poligon to co innego niż narażanie swojego zdrowia i być może życia, a jak widać są kombinatorzy, którzy nie chcą się narażać. Dla tych, którzy spełniają swój obowiązek należy się szacunek, dla kombinatorów nie.
  • Odpowiedz
@JemKredki: Może i masz rację, ze przesadzilem z ta wiekszowcia ale samo to, ze zdarzają sie takie sytuacje jest haniebne dla tych co to robią. Nie ujmuje zolnierza bo darze ich duzym szacunkiem, poprostu mowię o sytuacji jaka ma niestety miejsce.
  • Odpowiedz