Wpis z mikrobloga

Jakie u Was w regionie obecnie nastroje?


@MG78: Widać u ludzi lekki stres, taka dziwna atmosfera niczym przysłowiowa cisza przed burzą xd. Mnóstwo służb i policji. W weekend 2 razy byłem zatrzymywany, nawet nie pytali o dowód ani prawko - tylko prośba o pokazanie zawartości bagażnika. Znajomy opowiadał że w tamtym tygodniu, późnym wieczorem, widział na polu kukurydzy naprzeciw swojego domu kilku przeczesujących się ludzi.
Są już też niepotwierdzone urban legends
@Rumcayss: Ciekawe jaką taktykę przyjmą służby białoruskie i jakie ilości migrantów są w stanie dostarczać. Z tego co słyszałem już są rozsiewane propagandowe informacje, że udało się części przejść co może zachęcać pozostałych.

W 2015 roku szlakiem bałkańskim i szlakiem wschodnim śródziemnomorski przeszło ok. 2 mln osób. Szlakiem centralnym śródziemnomorskim ok. 200 000. Poznałem kobietę, która przebyła ten szlak i on był zdecydowanie bardziej niebezpieczny oraz dłuższy niż białoruski. Ten nasz
@MG78: ogolnie teren jest dobrze obstawiony jesli chodzi o technologie i elektronike. Termowizja, noktowizja itd. Ale niestety nawet z pomoca wojska male grupki przechodzily.

Grupki przechodzily juz pare dni temu. Slyszalem nawet, ze pare osob przeszlo obok samego wojskowego, ktory sobie piekl kielbaski ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niestety, ale jesli wojsko nie rozstawi sie gesto, to na pewno znaczna czesc przejdzie.
@MG78: Malo tego, sytuacja zaognila sie pare dni temu juz. Pracuje w Agencji Celnej i tej nocy widac bylo duza roznice w czasie odprawy aut miedzy Kuznica a Bobrownikami. Kolejki zwiekszyly sie znacznie w porownaniu ze zwyklym weekendem. Duza czesc sil bialoruskich zostala oddelegowana na zielona granice.
@pawel-niczyporek: Poznałem ją w 2018 roku we Włoszech na projekcie, gdzie prowadziłem zajęcia dla młodzieży z różnych krajów, a ona pracowała tam wykonując takie prace pomocnicze jak zmywanie naczyń, przygotowywanie przerw kawowych, sprzątanie po nich, itd.

Nie pamiętam czy była zatrudniona bezpośrednio przez ten obiekt, czy przez organizatorów projektu ale wtedy już od kilku miesięcy miała pozwolenie na pracę i zajmowała się właśnie takimi rzeczami. Wcześniej nie mogła przez długi czas