Wpis z mikrobloga

@pawel694: @bigos555: @odidouo1: jak ktoś pracowal w korpo nawet niekoniecznie w biurze ale tak jak ja przedstawiciel handlowy. To ten serial aż kipi od korpo smaczków. Ile tam mi się przewinęło w życiu sytuacji, zachowań czy osób które mają odniesienie do serialu.

Warto zabrać się za brytyjska wersję?
  • Odpowiedz
Warto zabrać się za brytyjska wersję?


@Nester86: O ile bardzo lubię Rickiego Gervaisa, to brytyjska wersja mnie nie porwała. Obejrzałem z ciekawości jeden odcinek.
  • Odpowiedz
widziałeś ich ciasto weselne? ( ͡º ͜ʖ͡º)


@emesc: szczerze mi umknęło, ale jak podczas ślubu został przedstawiony jako "Bob Vance, Vance Refrigeration" to padłem xD
AtoMan - > widziałeś ich ciasto weselne? ( ͡º ͜ʖ͡º)

@emesc: szczerze mi umknęło, a...
  • Odpowiedz
@Nester86: Nieco inny typ humoru, tam skala cringe wywala poza skalę, główny bohater (odpowiednik Michaela) ma całkiem inny charakter niż w wersji amerykańskiej. Serial jest dość krótki, można obejrzeć (chociażby aby porównać z pierwowzorem), ale o wiele lepiej bawiłem się na wersji z USA
  • Odpowiedz