Wpis z mikrobloga

#szachy

Siemka, mam takie glupie pytanie. Jak moge zostac wpisany do rankingu FIDE tego oficjalnego? CHociazbym mial miec 800 pkt czy iles. Gram na poziomie mysle 3 kat. Ale nigdy nie gralem na zywo. Jesli ma to znaczenie to mam 1950 na lichess :P

I mam taki pomysl, zeby zostac dopisany do swiatowego rankingu :P
  • 15
@szaman4: Uzupełniając - turnieje z rankingiem FIDE można znaleźć za pomocą chessarbitra. Warto zerknąć do regulaminu, źeby zobaczyć, czy turniej jest na 100% liczony do rankingu.

Prawdopodobnie łatwiej będzie ci zacząć od wbicia rankingu w szybkich, bo masz więcej turniejów, w przeciwieństwie do klasycznych rzadko kiedy organizator wymaga posiadania kategorii, no i nie musisz prowadzić zapisu (choć nie jest to aż taki problem).
@Siwek97: dzieki, a te kategorie to dostajesz jakies potwierdzenie? w sensie legitymacje? czy jakos w necie jestes wpisany ?
I czy jak osiagniesz kategorie to jeszcze mozesz ja stracic ? np za nieaktywnosc?
@Siwek97:
A to nie jest najczęściej tak, że zawodnicy z niższymi kategoriami lub bez kategorii grają między sobą a zawodnicy z rankingiem fide między sobą?
@r4do5: Zależy od turnieju, konkretnie od podziału na grupy. Rzeczywiście, najczęściej turnieje weekendowe są podzielone na 3 grupy:
- turnieje na IV-kę/V-kę, gdzie V i bez kategorii grają 6 x 30 minut,
- turnieje na II-kę/III-kę, gdzie niektóre II, III i IV grają 7 x 60 minut, z reguły nierankingowe, ale są wyjątki (np. ostatni turniej na II-kę, w którym grałem, był rankingowy)
- turnieje FIDE na połowę normy mistrza/kandydata, gdzie
@Siwek97: o kurde, widze ze niezle obeznany jestes. To wszystko jest super i fajne, tylko troche mi brakuje takich szachowblyskawicznych, ze caly turniej bym ogarnal w 3h :P

Te turnieje co wymieniasz to dzieci graja z doroslymi? glupio by mi bylo przegrac z 12 latkiem :P
@szaman4: Granie z 12-14-latkami zdarzało mi się dość często, ale w porównaniu z młodszymi zawodnikami oni są już dość spokojni :) Zresztą biorąc pod uwagę, że trenują oni regularniej od dorosłych, nie ma co się wstydzić porażki.