Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@d3stabilizacjon: mój miał wsk kobuza/wiatra - 175 pojemności wysokoobrotowiec, akumulator padnięty to na pych trzeba było brać, no i jak pchał, to gaz się zablokował i jak już załapał to na 1 kole go ciągnęło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ja miałem 175. 125-tki mieli koledzy i śmigali a ja swoją wiecznie naprawiałem ale teraz miło to wspominam. Ciągłe problemy z ukł zapłonowym, wyciągajacy sie łańcuzek sprzegła, zebatka zdawcza frezująca karter co powodowało wysuniecie sie w nia preta trzymajacego wodzik i wielkie bum, krzywiace sie wodziki,puchnące tłoki, słaby wał.
Co prawda wiekszośc z tych rzeczy być może wynikała z eksploatacjii do której nie była stworzona i braków w kulturze technicznej i napewno
  • Odpowiedz