Aktywne Wpisy
Lefty +63
co jest doktorku?
Odkąd tylko pamiętam nie lubiłam słodkich papryczek nadziewanych serem, ostre mogłam jeszcze zjeść, ale po słodkich to od razu odruch wymiotny. Pewnego dnia jednak, a był to 17 czerwca 2020 roku, miałam ogromną ochotę na owe papryczki i #!$%@?łam prawie całe dwa opakowania, w towarzystwie kanapki z szynką i keczupu. Następnego dnia chciałam spożyć dwie pozostałe papryczki, ale wszystko wróciło do normy i na sam ich widok miałam ochotę biec do kibla,
Przyszło sporo fajnych ludzi, dobrze się bawiliśmy, nieźle się dogadywaliśmy, jak na grupę osób, która praktycznie się nie zna mieliśmy bardzo dużo luzu. W między czasie była #zmianaczasu więc piliśmy godzinę dłużej :3
Klasycznie po pewnym czasie zaczynaliśmy zmieniać lokale i znowu kończyliśmy imprezę w alchemii
Niestety nigdy nic nie jest jak w bajce i coś musi się psuć. Przyszedł pewien kontrowersyjny użytkownik, który z jakiegoś powodu zraził do siebie sporą część ludzi. Spotkanie jest otwarte i nikomu nie zakazuję przychodzić, ale kurde on ma taki dar... dwa razy sprawił, że dwie różne osoby chciały mu przywalić, ale z trudem opanowały się w ostatniej chwili. Więc chyba nie muszę wyjaśniać.
Kurde. Miałem dużo myśli, ale #kac i nie wiem co dodać, w komentarzach lecą zdjęcia. Stanęliście do fotki grupowej to nie płakać, że publikuję. #pokazmorde
#listaobecnosci
Komentarz usunięty przez autora