Wpis z mikrobloga

#motocykle Mireczki taka sytuacja, ktoś przewrócił mi motocykl na publicznym parkingu i zwiał. Nie wiem nawet czy samochodem czy jacyś dresiarze z nudów. Jest jakaś szansa, że kamera z budynku obok coś złapała. Jest sens iść z tym na policje, jeśli na filmie będą mordy dresiarzy, albo nieczytelne numery samochodu, czy i tak mnie zleją? Połamane plastiki i krzywa kierownica, nie wiem czy ugięło lagi czy co, ale za kilka stów raczej tego nie ogarnę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 12
transalp. Na pewno był położyny na prawy bok,a potem ktoś go postawił i oparł o znak. Teraz w czasie jazdy żeby koło jechało prosto to kierownica musi być lekko skręcona. Kierownica była zablokowana, więc jak grzmotnęło i ziemię to może ugięło lagi albo coś. Na pewno nie sama pozioma rura kierownicy, tylko coś niżej jest ugięte ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Wielki_Atraktor współczuję, miałem tak samo 3 razy - tylko raz policja coś pomogła.
Na policję warto i tak i tak iść. Zawsze przynajmniej będzie zgłoszone, choć to wiele nie da.

Z innej strony- nie masz tam gdzieś niedaleko jakichś "kierowników parkingu" co za 5zl popilnuja?;) Albo sebixow? Ja bym ich popytał, za flaszkę mogą być sprawniejsi niż Polska policja( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Wielki_Atraktor: kierownica zapewne krzywa albo jej mocowania, żeby sie lagi przy parkingówce wygieły to nie wiem co trzeba byloby zrobić,chyba że miałeś niepodokrecane na półkach i sie mogly lekko przesunąć ale wątpie. jak chcesz sobie sprawdzić czy proste to na porwieszonym motocyklu tak zeby przedni zawiech był w gorze poluzuj rury nośne w połkach i maja sie dać swobodnie obracać a metoda 100% to zdemontować i sprawdzać na płycie traserkiej lub