Wpis z mikrobloga

@miecz_przeznaczenia: No wiem :-) Poczytalem troche listow Beksa do Dmochowskiego i vice versa plus wspomnienia Dmochowskiego w ksiazce "Zmagania o Beksinskiego". Oby kazdy tak robil na #!$%@? :-) Widzialem cala sanocka kolekcje, jeszcze gdy dyrektorowal muzeum Wieslaw Banach i sam czesto oprowadzal, ot tak, bo lubil. Zapiera dech na zywca.
  • Odpowiedz
@ElMagiko: Po smierci Beksa Wieslaw Banach powiedzial, ze Beksinski bardzo bal sie smierci, niebytu, nie wyobrazal sobie rozpadu materii, chcial zyc wiecznie i wszystko dalby, zeby tak bylo. A jednoczesnie w swoich obrazach ochoczo podrozowal w tamte strony.
  • Odpowiedz