Wpis z mikrobloga

Siemka. Poziomki jak myślicie jaki jest sens grania online? Jeżeli nie ma się w zasadzie swojej ekipy do grania i polega sie na losowości kto wejdzie to albo pomoże albo bedzie tylko "pasożytem". Dla mnie plusem który przemawia za graniem online jest dostępność do itemów. Zawsze jak coś dropnie co nie potrzebujesz możesz wymienić. A w singlu 0 lagow 0 dropow fakt można expic na player8 i szukać itemów. Ale jakoś tak bez ludzi to trochę smutnawo.

Co wolicie i dlaczego?

#diablo2resurrected #diablo2

Single czy Online?

  • Single 21.0% (13)
  • Online 79.0% (49)

Oddanych głosów: 62

  • 13
@yawa: granie w Diablo 2 w singlu jest kompletnie bez sensu (zwłaszcza w przypadku D2R gdzie i tak gra jest online). Odpada ogromna część gry: PvP, handlowanie, taxi, możliwość gry z innymi graczami z którymi można pogadać, zobaczyć itemy i różne buildy postaci, baalruny, nawet takie śmieszne akcje jak jakiś Player Killer który próbuje ubić postacie itd.
Jak ktoś chce grac samemu, to przecież może grać online i po prostu robić
@Bazy1i: Już od początku wszystkie testy (bodajże 1000 osób) były robione z założeniem grania na bnecie.

Inna kwestia, że sporo ludzi grało na singlu bo w 2000 nie mieli internetu, więc blizzard dostarczył też tryb single.
No i to "projektowane pod multi" to też takie trochę na wyrost, bo wielu rzeczy im się nie udało zrobić, które miały być w drugim, wycofanym dodatku -> chociażby gildii, domków dla gildii, czy aren
@fledgeling: to zaskoczyłeś, według mnie w tej grze praktycznie nie ma mechanik pod multi, ani jakiegoś end game'u, pvp też wygląda jakby ktoś grę single przerobił na multi
@Bazy1i: PvP w Diablo 2 jest bardzo toporne i prymitywne, ale mówimy o grze z 2000 roku - wtedy to był "top".
Zresztą dyskutowałbym czy jakakolwiek inna gra action RPG (wszystkich nie znam) w ogóle potrafiła mieć PvP chociaż w połowie tak popularne jak w D2. 20 lat po premierze gracze nadal klepią duele i kłócą się o złoto czy uszy.
(ktoś kto gra na singlu pewnie nawet nie wie, że
To jest trochę tak, że jak ktoś gra na singlu to gra w zupełnie inną grę, moim zdaniem mocno okrojoną.


@fledgeling: a ja mam całkowicie odmienne zdanie, te mechaniki typu taxi itd prowadzą tylko do tego, że gra wygląda jak trochę bardziej złożony clicker:
- pierw dostajesz taxi
- potem robisz ballruny żeby nabić expa (strasznie wciągające)
- potem solo bijesz 3000 razy mepfa żeby coś na siebie założyć
i po
@Bazy1i: praktycznie tak samo wygląda to przecież na singlu, tylko że najpierw musisz męczyć się przechodząc akty.
W trybie multi większość graczy omija trzeci akt - bo jest denerwujący. Ok fajnie jest go przejść raz, czy parę razy, ale potem to strata czasu, zwłaszcza że wiele postaci zaczyna być "fajnych" dopiero kolo 50, albo nawet 75 poziomu.

A właśnie mówiąc o różnych postaciach: w trybie multi możesz zobaczyć i zrobić trochę
@Bazy1i: Masz rację, d2 było projektowane pod singla. Stąd brak tak wielu mechanik, o których pisał @fledgeling. Ale jest też druga strona medalu. Premiera d2 zbiegła się z dostępem do internetu dla szerokiego grona odbiorców. To jest 20 letnia gra a blizzard dalej utrzymuje do niej serwery (do oryginalnej! nie mówię o resurrected). O ile gra była projektowana pod single to w ciągu 20 lat wyszła masa patchy pod grę