Wpis z mikrobloga

Mireczki potrzebuję pomocy i nie wiem czy sam to dam radę ogarnąć, a więc tak:

Wykonawca wziął pieniądze za prace, miał dokończyć kilka rzeczy niestety nigdy się już nie pojawił
pisałem, dzwoniłem, prosiłem, nic nie pomaga
nie mieliśmy umowy, ale mam nagrania dyktafonem jak daję mu pieniądze i mówię, co jeszcze zostało do zrobienia
sporo dowodów jest również w smsach jak np to, że nie wystawił fvat a obiecał, że wystawi

dokończenie jego prac to okazało się 2000-3000zł, tyle wyceniają ekipy (on za całość wziął 2500zł)

co mogę zrobić?

czy brać ekipę i wysłać mu polecenie zapłaty? trochę to ryzykowne, bo na fvat ekipa wezmie ze 3500 a co jak potem nie wygram bo np nie mam umowy?
czy może najpierw jakiś e-sąd i jakiś nakaz dokończenia prac?

z góry dzięki za pomoc

#prawo
  • 5
  • Odpowiedz
@lukasz728: wezwij pisemnie do wykonania, jak oleje temat masz podstawę do powództwa - później ewentualny pozew (z tymi wszystkimi rzeczami o których piszesz), a ekipę bym brał na bank - bo jak robota stoi to tylko tracisz, możesz jeszcze wcześniej zamówić rzeczoznawcę co Ci te prace wyceni( przyda się do pozwu jako dowód)
  • Odpowiedz
@lukasz728: I przede wszystkim - jak te wyżej wymienione rzeczy ogarniesz, to idź z tym do papugi niech Ci porządny pozew machnie(hajsu trochę wyłożysz, ale sprawa jest raczej z tych wygranych, z tym że na zwrot hajsu trochę się na czekasz)
  • Odpowiedz