Wpis z mikrobloga

@anasiks: Nie jestem pewny swojej wiedzy ale do grania w eso 'prawie' wymagane jest opłacenie abonamentu wtedy dostajesz wszystkie dlc oprócz najnowszego dodatku co miesiąc trochę waluty i sloty w banku. Wiele osób pisało na reddit jak kiedyś czytałem że eso z abonamentem jest dopiero pełną grą.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@anasiks: mi ta gra nie podeszła przez skalowanie mobow do twojego poziomu przez co nie ważne czy masz 10 lvl z podstawowym mieczem czy 30 z znacznie lepszym to zwykła salamandrę będziesz bil tyle samo czasu
  • Odpowiedz
@anasiks: @Franzowaty: najlepiej kupić z dodatkami. Summerset jest chyba najważniejsze, masz tam crafting biżuterii (#!$%@? #!$%@? btw bo cała reszta za darmo) i tamtejszy trial ma endgameowe sety dla dpsa, zarówno staminy jak i magicki. Contentu jest na tyle, że eso+ opłaca się kupować dopiero jak wchodzisz właśnie w endgame a i też nie zawsze bo jak nie musisz nic zbierać z dungów to w sumie jest tylko
  • Odpowiedz
@Tymariel: gówno prawda. Z każdym poziomem masz więcej surowców przez co nie wywalasz się z surowców w trakcie walki z jednym mobem, kompletujesz coraz lepsze eq które stanowi ogromną część dpsa, rozwijasz go przez ulepszenie na złoto i danie odpowiednich traitów i enchantów. Po wbiciu 50 lvla zbierasz cpki które mocno cię ulepszają. Oprócz tego samo odblokowywanie nowych umiejek i ich rozwijanie (umiejki na wyższym poziomie więcej biją) również podnosi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Merdarion_PL: grałem tydzień tak jak mówisz i po tygodniu braku widocznego progresu dałem sobie spokój. Nie mam zamiaru męczyć się z grą 3 miesiące by w końcu była znośna xD
  • Odpowiedz
@Tymariel: to jest coś takiego jak trainery i kody.
Możesz wpisać sobie kod że masz np. 50lvl, odblokować połowę perków, mieć najlepszą zbroje i broń, ulepszyć je, zaczarować.
Ja ciągle gram w wiele gier używając kodów (jak są) lub trainerów.
Nudzi mnie granie bez tych funkcji.
Gram tylko w single player gry.
  • Odpowiedz