Kto ma taki zawór? Zamontowałem go jako bajpas dla pompy, pompa tłoczy do góry, zawór zamontowany strzałką do góry. Podczas pracy pompki, jak i gdy pompka nie pracuje zawór jest zimny. Po cieple wnoszę, że więcej wody płynie przez wyłączoną pompkę niz przez ten bajpas (i jest to za mało, żeby odebrać ciepło). Przed montażem kulka latała luzno, więc powinien być sprawny. Miałem obawy, że montując pompkę po stronie zasilania problemem będzie kulka spoczywająca na dole. Dobrze zgaduję, że ciepła woda ma za mało siły, żeby ją do góry podnieść i płynąc?
Zawór jest demontowalny. Są może opcjonalne kulki lżejsze od wody (a najlepsza byłaby o wadze wody), żeby podmienić? Ewentualne mozna by jakiemuś gówniakowi kauczukową #!$%@?ć. Czy może calowa rurka to za mało, żeby działał grawitacyjny obieg?
@7160: uderz go młotkiem na wyłączonej pompie i sprawdz czy puścił. Ewentualnie przełóż na chwilę pompę na odwót, pozamykaj zawory na instalacji, pusc pompę i stukaj w zawór.
@janznetu: Młotkiem waliłem. Nie chce mi się odkręcać pompy. Może na początek odkręcę śrubunek pod zaworem i spróbuję kuleczkę do góry podnieść drucikiem, ale czy jest sens - raczej nie zaklinowałaby się w zaworze.
A normalnie powinna woda płynąć przez taki zawór, czy to tylko awaryjnie, w razie przegrzania?
@wypokowy_expert: Ale jak pompka jest wyłaczona to grawitacyjnie cos tam się nagrzewa, tak gdzies 70 cm od wymiennika z 20 cm ponad pompką. A zawór zimny (na tej samej wysokości co pompka).
@janznetu: Odkręciłem śrubunek i kulka luźno lata. Widocznie ciepła woda ma za mało siły, żeby ją podnieść.
CHyba ten wymiennik to zły pomysł. Spodziewałem się, że takie małe pudełko może słabo wymieniać ciepło, ale producent zapewniał, że ma moc 50 kW. Tymczasem przy temperaturze kotła 40 stopni temperatura zimnej strony kotła jest chyba taka sama jak temperatura ciepłej strony grzejników.
Wydaje mi się, że to znacznie obniży sprawnośc kotła. Ponoć im
@janznetu: Faktycznie tak piszą, ale że niby to ma zapobiegać zapowietrzeniu, więc na pracę nie powinien wpływać.
Ja się cieszyłem, że po skręceniu nic nie ciekło, także i tak uważam, że to sukces.
Jak chcesz to za kilka dni ci wstawię zdjęcie to się za głowę złapiesz. To w domu rodziców, tłumaczyłem im jak to będzie działało, ale dopiero jak zamontowałem to matka smutna, że na ciepłą wode
@janznetu: To nie rozwiązałoby problemu syfu z grzejników (niektóre mają 40 lat) jak się spuszcza wodę to jakies czarne grudki w niej są. Poza tym duże przebudowy konieczne - wspawywanie się w rury od węglowego (3 calowe). Pewnie zaczęłoby cieknąć z zaworów (ale te mozna wymienić) pod ciśnieniem.
Zobaczymy ile gazu przez zimę pójdzie, ale raczej w przyszłym roku to przerobię na zamknięty.
@7160: na powrocie montuje sie magnetyczny separator zanieczyszczen. Z tym wyłączaniem się pieca, to faktycznie problem. Musiałbyś mieć znacznie przewymiarowany ten wymiennik, albo bawić się wydajnościami pomp po oby stronach.
@janznetu: Myślę, że grubsze rury poprawiłyby sytuację (więcej wody). Póki co czujnik przyklejony do króćca zasilającego pod kotłem i temperatura 40 stopni i sie załącza pompa zanim się woda podgrzeje.
Nie wim, czy te czarne grudki reagują na magnes, jesli to jakies tlenki.
@janznetu: Z tym wymiennikiem to konsultowałem na elektrodzie - nikt nie wspomniał, że to straty spore.
Może se pomierzę temperatury na króćcach wymiennika i jakos podliczę jaką faktycznie moc przekazuje przy różnych temperaturach zasilania, ale to pewnie dość skomplikowane.
@7160: nie wiem o jakich stratach piszesz, ale tam są niewielkie. Kłopot możesz mieć z wydajnym odbiorem lub zasilaniem w ciepło taki wymiennik w zależności jak pracuja ci pompy po obu stronach.
Jak w meczu Legia-Aston Villa padnie więcej niż 5 goli, to losowy plujsujący mirek, nie zielonka i nie z czarnej listy, dostanie 1916 zł. #rozdajo #mecz #legia
Zamontowałem go jako bajpas dla pompy, pompa tłoczy do góry, zawór zamontowany strzałką do góry. Podczas pracy pompki, jak i gdy pompka nie pracuje zawór jest zimny. Po cieple wnoszę, że więcej wody płynie przez wyłączoną pompkę niz przez ten bajpas (i jest to za mało, żeby odebrać ciepło). Przed montażem kulka latała luzno, więc powinien być sprawny. Miałem obawy, że montując pompkę po stronie zasilania problemem będzie kulka spoczywająca na dole. Dobrze zgaduję, że ciepła woda ma za mało siły, żeby ją do góry podnieść i płynąc?
Zawór jest demontowalny. Są może opcjonalne kulki lżejsze od wody (a najlepsza byłaby o wadze wody), żeby podmienić? Ewentualne mozna by jakiemuś gówniakowi kauczukową #!$%@?ć. Czy może calowa rurka to za mało, żeby działał grawitacyjny obieg?
#hydraulika #pytaniedoeksperta #ogrzewanie
@janznetu: Młotkiem waliłem. Nie chce mi się odkręcać pompy. Może na początek odkręcę śrubunek pod zaworem i spróbuję kuleczkę do góry podnieść drucikiem, ale czy jest sens - raczej nie zaklinowałaby się w zaworze.
A normalnie powinna woda płynąć przez taki zawór, czy to tylko awaryjnie, w razie przegrzania?
@Subtelny_Prostak: On jest za wymiennikiem
@7160: wyczuwam problem.... taki wymiennik nigdy nie będzie działał na grawitacji, za duże opory, to obejście nie ma sensu.
CHyba ten wymiennik to zły pomysł. Spodziewałem się, że takie małe pudełko może słabo wymieniać ciepło, ale producent zapewniał, że ma moc 50 kW. Tymczasem przy temperaturze kotła 40 stopni temperatura zimnej strony kotła jest chyba taka sama jak temperatura ciepłej strony grzejników.
Wydaje mi się, że to znacznie obniży sprawnośc kotła. Ponoć im
@janznetu: Ja!
Jako usprawiedliwienie informuję, że to pierwsza w życiu styczność z tego typu asortymentem. A co byś tam inaczej zrobił?
Głównie ten wymieniik miał zapewnic zgodne z przepisami użytkowanie pieca węglowego i gazowego, ale chyba lepiej pieprzyć przepisy.
@janznetu: Faktycznie tak piszą, ale że niby to ma zapobiegać zapowietrzeniu, więc na pracę nie powinien wpływać.
Ja się cieszyłem, że po skręceniu nic nie ciekło, także i tak uważam, że to sukces.
Jak chcesz to za kilka dni ci wstawię zdjęcie to się za głowę złapiesz.
To w domu rodziców, tłumaczyłem im jak to będzie działało, ale dopiero jak zamontowałem to matka smutna, że na ciepłą wode
To nie rozwiązałoby problemu syfu z grzejników (niektóre mają 40 lat) jak się spuszcza wodę to jakies czarne grudki w niej są.
Poza tym duże przebudowy konieczne - wspawywanie się w rury od węglowego (3 calowe).
Pewnie zaczęłoby cieknąć z zaworów (ale te mozna wymienić) pod ciśnieniem.
Zobaczymy ile gazu przez zimę pójdzie, ale raczej w przyszłym roku to przerobię na zamknięty.
I jeszcze jeden problem jest - zanim załączy
@janznetu: Myślę, że grubsze rury poprawiłyby sytuację (więcej wody). Póki co czujnik przyklejony do króćca zasilającego pod kotłem i temperatura 40 stopni i sie załącza pompa zanim się woda podgrzeje.
Nie wim, czy te czarne grudki reagują na magnes, jesli to jakies tlenki.
Na szczęście lubię takie roboty więc co się pobawiłem to moje.
Może se pomierzę temperatury na króćcach wymiennika i jakos podliczę jaką faktycznie moc przekazuje przy różnych temperaturach zasilania, ale to pewnie dość skomplikowane.