Wpis z mikrobloga

Nie mojego autorstwa
Psychozy amfetaminowe (po prawdziwej amfetaminie przynajmniej) biorą się o dziwo stąd, że jej poziom w mózgu zostaje zbyt szybko zwiększony. Innymi słowy sposobem aby nie dostać takiej psychozy - jest przyjmowanie jej tylko i wyłącznie doustnie a precyzyjniej - dożołądkowo. Tylko wtedy organizm będzie ją w stanie w prawidłowy sposób dostarczyć do mózgu. Przyjmując ją donosowo a nawet pod język czy wcierając w dziąsła - omijamy normalne szlaki metaboliczne i dostarczamy ją niejako bezpośrednio do mózgu. Nasz procesor nie jest w stanie tak szybko się dostosować do zmian i stąd psychozy. Naturalnie każdy ma własne predyspozycje a dodatkowo różnie obciążony mózg, dlatego psychozy występują w różnych momentach. Tak czy siak - koniec końców, na pewnym etapie ciągu jakieś wystąpią u każdego. Ja mam bardzo mocny mózg a jednak i tak mi się to zdarzało. U mnie były to głównie uporczywe negatywne, bombardujące myśli. Psychoza wystąpi tym pewniej im mniej amfetaminy będziemy mieć w mózgu a więcej dobierzemy.
#narkotykizawszespoko #bojowkamedycznegoklefedronu #stymulanty #amfetamina
  • 9
  • Odpowiedz