[ArRog]

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z zimowymi testami w F1, jak wygląda kupno biletów, udział w takich testach jako widz, itd? Chciałbym kumplowi na urodziny na przyszły rok na luty w Barcelonie kupić, choć na razie widzę, że sprzedaż jeszcze nie ruszyła.

Czy dla fana F1 udział w testach zimowych będzie czymś fajnym, czy nie?
#f1

[r3nal]

@ArRog: generalnie tam chyba wiecej z antenami jezdza, jak nie jestes fanem inzynierii to chyba nic ciekawego

lepiej jakis wyscig

[mzuczek]

@ArRog: @r3nal: najlepiej to cały weekend wyścigowy. Sam wyścig może być trochę nudny. Podczas całego weekendu możesz bardziej pooglądać bolidy.

[ArRog]

@r3nal: @mzuczek: Kurczę, jako, że to ma być prezent liczyłem że bilety na testy będą tańsze niż na Grand Prix :D no ale może jeszcze przemyślę wyścig. Ja za bardzo F1 nie ogarniam, ale są jakieś tańsze Grand Prix bliżej Polski?

[mzuczek]

@ArRog: Myślę, że najtaniej to Węgry albo Turcja. Włochy, Belgia czy Holandia to trzeba liczyć 150-200€ za bilet na kamieniu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Teraz lecę do Turcji, bilet na srebrnej trybunie to jakieś 75€, lot 110€ w dwie strony i nocleg (w moim przypadku 90€, ale można pewnie taniej). W krajach zachodnich to będzie o wiele, wiele więcej.

[ArRog]

@mzuczek: Dzięki. Spróbuję doczytać trochę o organizacji czegoś takiego :D Najgorzej, że chłop ma urodziny w styczniu stąd pomyślałem o testach zimowych. Wszystkie fajne rzeczy dzieją się w lecie :P

[mzuczek]

@ArRog: Wiesz, prezent możesz dać w styczniu

[ArRog]

@mzuczek: Super, dzieki :)

[SiennyStog]

@mzuczek: jaką linią lecisz?

[mzuczek]

@SiennyStog: Pegasus Airlines, trochę egzotycznie ale ceny dobre

[Najmilszy_Maf1oso]

@ArRog: Przed Covidem wejściówka na testy z możliwością przebywania w padoku/pitlane to była jedna z najlepszych rzeczy jakie w rozsądnych pieniądzach może dostać fan F1. Podobno.
Nie byłem, ale sam czekam na jakieś info. Cudów się nie spodziewam, bilety o ile będą, to pojawia się na ostatnią chwilę.

[ArRog]

@Najmilszy_Maf1oso: Będę śledził na pewno :) No właśnie wydawało mi się, że możłiwość pochodzenia po padoku może być ciekawa.