[Elejzis]

Hej Mirki z Norwegii. Planuję właśnie z koleżanką dość spontaniczny wyjazd do Norwegii w październiku. Bardzo nam zależy na norweskiej przyrodzie. Żadne miasta, restauracje, po prostu Fjordy, lasy, potoki. Myślałyśmy więc żeby polecieć do Bergen i stamtąd zrobić bazę wypadową. Ale widzę w internecie, że wiele atrakcji zamyka się we wrześniu (w tym np. jakieś promy z Bergen w kierunku fjordów). Czy moglibyście mi powiedzieć, jak zabrać się właśnie za te fjordy albo inne atrakcje natury w październiku? Może macie do zobaczenia coś godnego polecenia, albo moglibyście powiedzieć jak trudna jest eksploracja fjordów w tym terminie jak jest się w Bergen. Z góry dzięki za wszystkie wskazówki/informacje :]

#norwegia #bergen

[zwierzeta_sa_spoko]

@Elejzis: byłem zarówno w październiku jak i w grudniu i nie kojarzę zbyt wielu zamkniętych miejsc. Inna sprawa, że nie musisz trafić pewnie z pogodą.

W październiku 2 lata temu byłem w Stavanger, trochę pod Bergen. Z tego co kojarzę to w tej okolicy chyba najsłynniejsze miejsca to preikestolen i trolltunga, ale bankowo znajdziesz wiele wiele może mniej znanych, ale pewnie również świetnych miejsc bliżej Bergen. Na pewno trzeba się przygotować

[henk]

@zwierzeta_sa_spoko: chyba koleżance chodziło o promy wgłąb fiordów, to są typowe wycieczkowce, a nie promy wożące auta i ludzi z wyspy na wyspę czy z jednego brzegu fiordu na drugi

[zwierzeta_sa_spoko]

@henk: możliwe, choć nawet mi to nie przeszło przez myśl. Oglądać fiordy "z dolu" i to jeszcze z jakiegoś wycieczkowca czy barki to trochę słabo, mając je w zasięgu nóg

[Stashqo]

@Elejzis: Jeśli chcecie zwiedzać więcej niż samo Bergen to wypożyczcie auto, inaczej będzie Wam bardzo trudno gdziekolwiek dotrzeć imo