Wpis z mikrobloga

@jan_zwyklak: u protestantów tak jest, sam sobie musisz zapracować na zbawienie, u katolików są różni pośrednicy - święci, Matki Boskie, którzy są w niebie bardzo blisko Boga i jak coś to mogą szepnąć mu słówko, że na Ziemii jest taki to a taki i to porządny katolik i żeby Bóg spojrzał na niego jakoś łaskawszym okiem.
@galicjanin: przeciez powstalo już milion naukowych opracowań na ten temat. To akurat fakt ze protestancka kultura premiowala pracowitosc, oszczędność i dlugofalowe działania, co znacznie przyczynilo sie do szybszego rozwoju krajów gdzie protestanci stanowili większość.