Wpis z mikrobloga

Co ci prowadzący ćwiczenia z fizyki na #studbaza to ja nawet nie () . Ja jeszcze całek nie miałem na matmie nawet a na 12 zadań na jutro do 8 jest potrzebna umiejętność ich rozwiązywania XD te bez już zrobiłem a nad tymi mogę siedzieć całą noc i dalej nie zrobię ;_;

#gorzkiezale #pierwszak
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@F0rT3hW1n: całki to jeszcze nic. mi teraz od drugiego roku zaczęła się jazda. z miejsca wymagają biegłej znajomości: całek, szeregów, różniczek, statystyki, prawdopodobieństwa, macierzy a o pochodnych to nawet nie wspominam. a przerabialiśmy głównie całki i pochodne, różniczek, prawdopodobieństwa i szeregów nawet nie tknęliśmy. i ogarnij to wszystko w tydzień, bo już trzeba 3 sprawozdania oddać, gdzie bez takiego liczenia się nie obejdzie....
  • Odpowiedz
@F0rT3hW1n: do większości zadań z fizyki nie trzeba całek. Wystarczy znać proste zależności. jak początek roku to co oni mogą ci dać? Ruch jednostajny, przyspieszony itp. Gówno, a nie całki. Myśleć trzeba.
  • Odpowiedz
@Ja_na_wykopie: mój prowadzący na pierwszych ćwiczeniach z fizyki powiedział tak: "Pan Dziekan zakazał mi używać całek i pochodnych w tym semestrze." - narysował na tablicy symbol całki i pochodną d/dx i jąskreślił - "A my zrobimy coś takiego." - i zmazał skreslenie. Ktoś się obsrał? Nie. Bo można napisać, że coś jest związane taką a taką zależnością, napisać całkę a potem od razu wynik, który zawsze można było wziąć albo
  • Odpowiedz