Wpis z mikrobloga

@Talvisota: Przy obecnej sytuacji lepiej mieć certyfikat + dowód. Chociaz jak pojedziesz jakimś tajnym zakamarkiem jak koło Bobolina to raczej nikt Cię nie będzie sprawdzał. Ogólnie wjeżdżaj do niemieckiego jakiegokolwiek miasteczka i zapewne będziesz miał ścieżkę lub drogę asfaltową na tyle pustą byś nie musiał się bać samochodów.