Wpis z mikrobloga

@dos_badass: Obawiałem się, ale wyszło całkiem zacnie, lepiej niż się spodziewałem. Był pomidorek, ogóreczek, sama mortadela w ultra cieniutkiej, prawie niewidocznej panierce. Lekko słonawa, o aksamitnej, piankowej konsystencji. na spodzie sos musztardowy, taki jak do jajek. #!$%@?łbym jeszcze jednego.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@efceka: a ja kiedy zobaczyłem smażoną mortadelę na tym zdjęciu to się popłakałem (serio), przypomina mi ona o czasach najgorszej biedy w mojej rodzinie, najtańsza mortadela i parę ziemniaków, i często nic później, głód do śniadania. A teraz robi się z mielonego psa fancy żarcie a ja nadal mam flashbacki i traumę.
  • Odpowiedz