Wpis z mikrobloga

Jakiś rok temu zapuściłem #wlosy tak że zakrywają mi czoło i uszy, serdecznie polecam każdemu kto nie jest zbyt urodziwy.
Zrobiłem to z ciekawości i lenistwa, bo przez kilka miesięcy mi sie nie chciało chodzić do fryzjera. Poza tym, mam brzydki kształt głowy (wyżej jest węższa, poniżej linii oczu poszerza się). Bałem się reakcji kolegów (że mnie zaczną wyzywać od pword-ów), ale jak się okazało, mają wywalone. A odnoszę wrażenie że traktują mnie nawet z większym szacunkiem. Jeszcze większa poprawa w relacjach z #rozowepaski bo kilka zaczęło ze mną rozmawiać z własnej, nieprzymuszonej woli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki temu poznałem także odpowiedź na nurtujących wielu pytanie, dlaczego kobieta 4/10 ma większe szanse niż mężczyzna 7/10. Poza rzeczą oczywistą, jaką są kosmetyki i pielęgnacja, włosy się do tego przyczyniają. Im więcej zasłaniają, tym lepiej, bo mniej niedoskonałości widać.
I nie mam pojęcia co odciąga #niebieskiepaski od dłuższych włosów. Moim zdaniem, najłatwiejsze lekarstwo na nieatrakcyjną twarz.

  • 2
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@avvon15: dobra dobra, pokaż przed i po to ocenimy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja miałem dłuższe w czasach liceum, pysk jeszcze nie do końca wyjściowy, faktycznie jakoś tak wyszło.

Teraz srogich kilka lat później raczej sobie tego nie wyobrażam
  • Odpowiedz