#anonimowemirkowyznania Moja koleżanka wyszła niedawno za bogatego Anglika. Wcześniej tak się chwaliła, że co to on nie jest, tyle zarabia, taki elokwentny, rodzinny, nie to co ci Polacy. ( ͡°͜ʖ͡°) Nawet mi pisała, że ja zasługuję na kogoś lepszego i żebym sobie pojechała za granicę i przygruchała jakiegoś bogatego to się mi będzie lepiej żyć XD
A wczoraj mi napisała, że słabo jest między nimi, że ona musi mu sprzątać, gotować, zajmować się dzieckiem, a on ma #!$%@?. Kasą też dysponuje tylko on i musi się o każdego funta dopraszać. No zajebiście, szczególnie biorąc pod uwagę to, że nie ma własnych pieniędzy bo zajmuje się dzieciakiem, a perspektyw na dobrą pracę też nie ma, bo przed macierzyńskim pracowała na tzw. zmywaku.
@secondreality:To jest tak jak w tej paście jakiegos wykopka. Taka 20 latka myśli sobie ze nie będzie jak jej matka siedząca w klapkach przy garach cały czas. Ona zasługuje na coś lepszego i będzie mieć zycie. Potem poznaje jakiegos Hiszpana myśli mhhh Hiszpan. Bo jej to się kojarzy z wakacjami skuterami i tak dalej. Myśli sobie ze to będzie jej życie. A potem kończy myjąc gary dla zakopała tylko ze hiszpani.
@Malinowy_homar_: P0lacy traktują te szlaufy jak księżniczki, faceci z zachodu podchodzą do nich bardziej przedmiotowo, czyli tak jak właśnie powinno się je traktować :D
ona musi mu sprzątać, gotować, zajmować się dzieckiem, a on ma #!$%@?.
A co tu dziwnego? Faceci z kasą nie szukają "partnerek", feministek, twitterowych wojowniczek, "silnych i wyzwolonych" tylko żony, która będzie da mu dziecko i się będzie tym dzieckiem zajmowała tak żeby miał komu przekazać swoje dziedzictwo.
Kasą też dysponuje tylko on i musi się o każdego funta dopraszać.
Tłumaczę: "on nie daje mi #!$%@?ć każdego funta jaki tylko
Moja koleżanka wyszła niedawno za bogatego Anglika.
Wcześniej tak się chwaliła, że co to on nie jest, tyle zarabia, taki elokwentny, rodzinny, nie to co ci Polacy. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet mi pisała, że ja zasługuję na kogoś lepszego i żebym sobie pojechała za granicę i przygruchała jakiegoś bogatego to się mi będzie lepiej żyć XD
A wczoraj mi napisała, że słabo jest między nimi, że ona musi mu sprzątać, gotować, zajmować się dzieckiem, a on ma #!$%@?. Kasą też dysponuje tylko on i musi się o każdego funta dopraszać. No zajebiście, szczególnie biorąc pod uwagę to, że nie ma własnych pieniędzy bo zajmuje się dzieciakiem, a perspektyw na dobrą pracę też nie ma, bo przed macierzyńskim pracowała na tzw. zmywaku.
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #613b72625fb896000a005206
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Taki fajny zagramaniczny był xD
Dobrze jej tak debilce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
A co tu dziwnego? Faceci z kasą nie szukają "partnerek", feministek, twitterowych wojowniczek, "silnych i wyzwolonych" tylko żony, która będzie da mu dziecko i się będzie tym dzieckiem zajmowała tak żeby miał komu przekazać swoje dziedzictwo.
Tłumaczę: "on nie daje mi #!$%@?ć każdego funta jaki tylko