Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Gh4stly: Bo jak zainwestujesz w cokolwiek na revolucie, to musi zrobić minimum +6% żebyś w ogóle wyszedł na zero jakbyś chciał wypłacić. Wielkie prowizje i różnice w cenach zakupu i sprzedaży - po prostu jest drogo. Do tego wykres kiepski, rzadko się aktualizuje, nie ma świeczek.. Ogólnie kaszana.

Plus taki ze masz kasę dostępną pod ręką i w 2 kliknięcia masz znowu hajsy, bez zabawy w depozyty i wypłaty z
  • Odpowiedz
@Gh4stly Na revo mam kilkanaście k w krypto, każdy mi odradzał i odradza nadal, bo faktycznie jest drogo. Później jednak wchodzę tu na tag i czytam jak coś zamienić, jak coś wypłacić, jak to jak tamto, a ja to ogarniam dwoma kliknięciami w telefon. Revo ma mega uproszczone wykresy, dlatego zainstalowałem sobie apke Investing, chociaż zainstaluje sobie chyba zamiast tego Binance tylko do wykresów. Podobno można je śledzić, nawet bez rejestracji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AdamTorpeda: Pamiętam jeszcze że revo mnie wydymał jak zaczynałem. Ustawiłem sobie stop loss który się odpalił mimo, że binance i coinbase nie osiągnęły takiego dołka... Więc mnie po prostu okradli i później wszystko przelałem na giełdy gdzie jest kontrola co do centa.
  • Odpowiedz
@inXe ostatnio z kolegą, który działa na binance i który mi mocno revo odradza sprawdzaliśmy ceny i u mnie dane krypto były droższe, niż u niego. Sprawdziliśmy po tygodniu i z kolei u mnie było taniej, niż u niego. Nie wiem o co tu chodzi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AdamTorpeda: Gdzieś przycinają wała. Jak ktoś chce sobie kupić coś popularnego i o tym zapomnieć to revolut spoko bo i tak celuje w duży %, także nawet kilka % na prowizje można olać. A jak ktoś sobie trejduje albo emocje nim targają i musi cały czas wyskakiwać i wskakiwac na innego banana to bez sensu ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz