Wpis z mikrobloga

@bloodyhell666: Cześć. Jeśli chcesz uzyskać lepszy wigor roślin, oraz zauważalny wzrost plonów to rzuć okiem na nasz preparat do zaprawiania materiału siewnego nanogro forte superstart: link Produkt jest ok 15 lat na rynku, możesz przeczytać sobie opinie. Rzuć również okiem na księgi badań, gdzie są pokazane efekty stosowania (testowane przez różne uczelnie i stacje badawcze).
  • Odpowiedz
@bloodyhell666: Poszukaj pod frazą "nanogro" lub "nano-gro". Preparat "nanogro forte superstart" jest w formie przeznaczonej do zaprawiania, "nanogro aqua" jest w formie do oprysku, natomiast "nano-gro" było w formie granulowanej przeznaczonej do oprysku. Tutaj masz relację na firmie u Bardoswkiego: klik gdzie pokazuje jak wyszło u niego na rzepaku (stosował w formie oprysku), w kolejnym sezonie czyli w tym chciał już zaprawiać + zastosować oprysk.

Tutaj: klik, tutaj: klik
  • Odpowiedz
@bloodyhell666: Chemiczne i fizyczne właściwości produktu:
nanogro forte superstart: Brązowy roztwór, zawartość min. 9 % suchej masy, min. 30 % substancji ulegających spaleniu w s.m., zawartość min. 50 % humin w s.m., pierwiastki (N, P, K, S, Mg, Ca, Na, Fe, Cu, Zn, Mn, B, Si) w śladowych ilościach. pH 8,0-10,0.

nanogro aqua: Brązowy roztwór, zawartość min. 9 % suchej masy, min. 30 % substancji ulegających spaleniu w s.m., zawartość
  • Odpowiedz
@bloodyhell666: ja w tym roku będę miał od kolegi próbkę na 200 kg pszenicy to odpowiem. Zasadniczo on uważa że warto i kupił 2 bańki po 5 litrów. Zboże 3 tygodnie do przodu z tą zaprawa (kinto duo plus sistiva i primus B ). Czyli po kukurydzy idealnie nadgania.
Dodatkowo mówi że jak w pszenżycie udało mu sie ominąć zabieg grzybowy

Ja w tym roku próbuje Vibrance Gold plus dr
  • Odpowiedz
  • 0
@lukaschels właśnie szarpnąłem się na litr tego specyfiku bo nie miałem od kogo wziąć mniejszej próbki. Cena zabójcza ale słychać po forach że to faktycznie działa.

Sam spróbuję tego dorzucić do jeczmienia ozimego i pszenicy sianej rzutowo po QQ
  • Odpowiedz
  • 0
@lukaschels ciężko mi powiedzieć przyjacielu bo jedyny siew rzutowy miałem nie wyczyszczonym materiałem. Do tego siew był spartański bo bez mierzenia liczby nasion na metr a do tego siany rozsiewaczem do nawozu na polu 0.85a.

Eksperyment totalny. Zborze zaczelo wschodzić na wiosnę, a siane gdzieś a listopadzie. Zero zaprawek. Obsada była sporo za mała, ale nie miałem sprzętu żeby tylko lekko wymieszać po rżysku kukurydzianym. Weszła talerzowka która zbyt mocno wymieszała
  • Odpowiedz
  • 0
Teraz mam swoją talerzowke, a nie stara pożyczana od sąsiada. Do tego dołożyłem walki z uprawowego więc może pole trochę wyrowna. Polece też sistivą i kinto plus na połowie pola. Zobaczymy co wyjdzie.
  • Odpowiedz
@bloodyhell666: u mnie takie coś się nie sprawdziło (tzn telerzówka i siew rozsiewaczem).
Myślę że Twoim sukcesem jest mała obsada oraz termin siewu. Kiedyś siałem 15 grudnia, wyszły szpilki i przyszła zima. to też był dobry plon jak na termin i warunki. Ale z dużym ryzykiem bo nat trzy razy dwa mi słabo wyszły
Ja praktycznie w każdy zbożu sieje mniej niż 150 kg na ha.
Bezorkowo robię po rzepaku
  • Odpowiedz