Wpis z mikrobloga

I tak trzeba żyć. Kulturalnie.
Piona zbita (widać w lusterku), młody zadowolony.

PS nagrywane MaxTo M3 i jestem zadowolony zarówno z funkcji interkomu jak i rejestratora.
PPS Mlody lvl 3,5 śmiga od roku. Ma fotelik, komplet ochraniaczy i rękawiczki. Nalotu ma minimum 1k kilometrów bo często wożę do przedszkola. Żyje i to lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motocykle #dzieci #motomirko #pozytywnehistorie #kulturanadrodze
wbielak - I tak trzeba żyć. Kulturalnie.
Piona zbita (widać w lusterku), młody zadow...
  • 12
PPS Mlody lvl 3,5 śmiga od roku. Ma fotelik, komplet ochraniaczy i rękawiczki.


@wbielak: wszystko spoko do czasu aż jakiś zagapiony niedzielny kierowca nie wjedzie ci przypadkiem w tyłek półtoratonowym minivanem ( ͡º ͜ʖ͡º)
@straszny_kameleon: to prawda.
Ale po pierwsze trzeba by nie wychodzić z domu, po drugie ma naprawdę najlepszy możliwy sprzęt w tym fotelik a po trzecie mam nadzieję że jeżdżąc od małego nauczy się co i kiedy można i nie będzie na ulicy odpieprzał głupot jak już zrobi swoje prawko najpierw AM a potem kolejne. I nie mam na myśli turbo przepisowej jazdy tylko właśnie złapanie subtelnej różnicy między jechaniem a odpieprzaniem
@Atreyu: szczerze to równie dobrze może w niego wjechać za 10 lat jak zobi swoje własne prawko AM i też na to nic nie poradzę. A zrobi to pewne bo rośnie z niego popieprzony petrolhead ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i może dzięki niemu ja pożyje dlużej bo sam jadąc z nim jadę da razy spokojniej i z 3 razy większą uwagą
@wbielak: Foteliki kaski itp - spoko, ale jak wjedzie w Was pijany kierowca albo debil zapatrzony w aucie w smartfona, to nie wybaczysz sobie tego, że pasja była dla Ciebie ważniejsza od bezpieczeństwa Twojego skarbu... A fotelik i kask w takiej sytuacji nic nie dadzą. Ja przeżyłem traumę po tamtej sytuacji i momentalnie zmieniłem swoje nastawienie do jeżdżenia z dziećmi na moto. A czas do tego żeby młody "nauczył" sie tego
@Tuff: ja używam givi.
Odlew z kawału takieh gumy. Rewelacyjnie tłumi drgania.
Młody może w nim siedzieć a ja napieprzać z piąchy w zagłówek i mlody tego nie czuje.
Do tego sa takie strzemiona na nogi. Kosztowało to coś 800zł jak dobrze pamiętam.