Mirki drogie. Różowa wyłączyła mój wiekowy wzmacniacz bezpośrednio na listwie i po włączeniu listwy, Akai się zawiesił. Nie działa żaden przycisk. Wyłączałem z prądu na 25 minut i nic. Ma ktoś jakiś pomysł co mu może dolegać? Sorry, ale na elektrodzie już się nie da szukać pomocy w takich sprawach.
@Zordon_: Super specem nie jestem no ale o ile wiem nawet takie staruszki mają coś na kształt komputera sterującego całą elektroniką. Zostaw wyłączony na 24H a jak nie pomoże no to najpewniej masz cegłę.
@L3gion: No wiem wiem tylko ten (choć wcale nie gra jakoś super) to kosztuje minimum 200 zł, a ja dałem za niego 15 Euro na EbayKleinanzeigen i działał dobre 5 lat bez zarzutów. No nic no, już jakiś czas temu wpadły mi w ucho CambridgeAudio.
@Zordon_: wyłączałeś go normalnie ostatnio? Są 2 opcje, albo zdycha zasilanie "procesora" (zwykle puslujace napięcie) i ten się ciągle resetuje, albo padł sam mikrokontroler i nic już się nie da zrobić. Ale jak ten wzmacniacz kosztuje 200zl to naprawa nieopłacalna
#audioboners #audio #akai #wzmacniacz
@Zordon_: Dobry wybór (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
LOL
@wypokowy_expert: No właśnie różowa wyłączyła zasilanie z listwy prosto ;/