[RumClapton]

Szukam jakiegos klona Spicebomb Extreme, polecicie cos? Znacie jakies fajne alternatywy? Ewentualnie odlewka po niskiej cenie
#perfumy

[ryba18mk]

@RumClapton: Nie wachalem ale jezeli rzeczywiscie jest podobienstwo do Bvlgari man in black to sprobuj Ivanhoe in black

[uwielbiamnalesniki]

@RumClapton: Oj ciężko będzie byczq

Jeśli chodzi o podobne klimaty w sensie „święta” „przyprawy korzenne” „cynamon” itp to będzie więcej podobnych, ale klon to chyba ciężko bo sam kiedyś szukałem. Na fragrze polecają „Histoires de parfums hemingway coś tam”, ale raz ze to drogie a dwa ze nie wiem na ile podobne.

[Asjopek]

@RumClapton: Jakimś tam ukłonem w jego kierunku jest podobno Anima Nera.

[RumClapton]

@uwielbiamnalesniki: Chodzi mi o klona bo podobnych zapachow mam duzo ale SE to moj faworyt po calosci (bo na jazz club mnie tym bardziej nie stac, bardzo podobny, mniej pieprzny)

[tangofever]

@uwielbiamnalesniki mam Hemingwaya i jest on w podobnym klimacie, ale jednak wyczuwalnie inny. Mniej krzykliwy i bardziej świeży, jak dla mnie ma więcej klasy. Wyobrażam sobie, że jeśli ktoś za małolata używał Spajsbomba, to kiedyś podmieni go na półce na Hemingwaya

[Marmite]

@RumClapton: Jazz Club jest podobny do Spicebomb Extreme? Ale jakoś bardziej czy tylko ze względu na fakt ze oba to słodkie tytoniowce?

[E.....e]

@Marmite: ja tam nie widzę żadnego podobieństwa

[bezpieczne_zapalki]

@RumClapton: mam Hemingwaya, mam zwyklego SB i mają podobny klimat. Nie wiem jak wersja Extreme, ale Hemingway to jeden z moich ulubionych zapachów, do tego z bardzo dobrą trwałości, w przeciwienstwie do obecnych wypustów SB ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[RumClapton]

@Marmite: jak poczułem Jazz Club to od razu pomyslalem że skądś juz to znam, potem porównałem z SB i to bylo to, ale nie umiem nawet powiedziec co to za nuty, SB i JC to jedne z tych zapachów które są tak dobrze zblendowane że nie rozłoże ich na czynniki pierwsze, słodkie tytoniowce, niemęczące jak 1 million bo mają takie jakby kwiatowe akordy też (to pewnie od tego tytoniu taki

[uwielbiamnalesniki]

@RumClapton: Dla mnie w sumie issey night pulse pachniał jak spicebomb extreme ale nie chce polecać jako klon bo dużo ludzi się ze mną nie zgodziło co do podobieństwa xd

Ale polecam sprawdzić

[eliksir_z_mango]

Nie ma takiego. Mówie poważnie. Nie kombinuj

[Marmite]

@uwielbiamnalesniki: w Isseyu strasznie mocno wyczuwalna była nuta dymu/kadzidła (czegoś dymnego, ale takiego gryzącego) i to mi w nim przeszkadzało

[NowyTutaj29]

@uwielbiamnalesniki issey Pulse of the night to bardziej klimat Heroda PdM :)

[Yayami_o_Mate]

@RumClapton Gdzieś pisali, że Pascal Morabito Dogon jest podobny, ale chyba bardziej do zwykłego Spicebomba.

[szczesliwa_patelnia]

@Yayami_o_Mate: Ale chyba w PL nie do dostania?

[AlbertoMohitas]

@uwielbiamnalesniki: issey pulse to super zapach, w podobnym klimacie, ale jednak pachnie mocno inaczej

[bezpieczne_zapalki]

@szczesliwa_patelnia: tak się składa, że mam dekant Dogona na sprzedaż ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szczesliwa_patelnia]

@bezpieczne_zapalki: Pewnie drogo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Yayami_o_Mate]

@szczesliwa_patelnia Na perfumowych świrach swego czasu to się często pojawiało. Na perfumehub nie ma.