Wpis z mikrobloga

Trwa siódma kolejka chorwackiej ekstraklasy. Dziś sporo ciekawego, ale najpierw rzut oka na to, co się wydarzyło wczoraj.

Wiemy już trochę więcej. Lokomotiva na własnym stadionie nie sprostała Goricy (wynik 0:1). A Sibenik przekonująco pokonał u siebie Istrę (3:1). Dwie bramki dla Sibenika strzelił Marin Jakolis (na wypożyczeniu z Hajduka), który teraz z czterema bramkami jest jednym z trzech królów strzelców ligi. W tabeli dwa ostatnie miejsca zajmują Dragovoljac i Slaven. To się już nie zmieni, ale na szczycie może dojść do przetasowań.

Dziś najpierw Osijek spotka się z Dinamem, a późnym wieczorem Hajduk podejmuje Rijekę. Formalnie druga drużyna ligi spotyka się z piątą, a pierwsza z szóstą, ale tak naprawdę – mamy mecze pucharowiczów.

#hnl #pilkanoznanabalkanach #pilkanozna