Wpis z mikrobloga

@elf_pszeniczny super ale osoba prywatna nie ma dostępu do danych ISP, a potrzebuje tych danych żeby wszcząć powództwo cywilne o znieważenie. Dlatego ta osoba prywatnie zawiadamia prokuraturę, a ta dalej bada czy doszło do naruszenia artykuły czy nie. Jeśli nie, to sprawę umarza, jeśli tak to cisną dalej.