Wpis z mikrobloga

@lewniesprzymierzasiezkojotem:
Nie podchodźcie do murzynów/ciapatych którzy kiwają wam głową byście do nich podeszli, będą próbowali wam wcisnąć koks słabej-średniej jakoś,i omijajcie muzeum marihuany bo szkoda hajsu na ten syf.

Warto przepłynąć się statkiem po kanałach (szczególnie wieczorem), odwiedzić muzeum figur woskowych a tak to jest sporo do roboty więc sprawdźcie sobie najpopularniejsze miejscówki w Amsterdamie. Bary/puby mają stosunkowo normalne ceny jak na Holandię więc nie skasują was jakoś mocno.

PS. Jak