Wpis z mikrobloga

#energetyka

Wiadomo że zostania postawiona ta EJ "do 2030 roku" i wszystko fajnie tylko, elektrownie jądrowe mają sprawność ok 32-37%, rektory na superkrytyczną wodę lub inne pomysły reaktorów 4 generacji mają to zwiększyć do jakiś 45-48%.

W związku z tym czy w Polsce jest rozsądny plan wykorzystania ciepła odpadowego do np. do centralnego ogrzewania?

Czy będzie tak jak w uk (i prawie każdym innym państwie z atomem, poza chinami) że wybudujemy najpierw whui elektrowni a potem każdy będzie się dogrzewać piecykiem elektrycznym albo będzie musiał kupić pompę ciepła za 60k bo "ekologia"?
  • 6
  • Odpowiedz
czy to co zostaje jest wykorzystywane?

generalnie "powinno" afaik


@xan-kreigor: colego, ale doczytaj może o tym jakie temperatury są na skraplaczu i porównaj z temperaturami w sieci ciepłowniczej. Jak się zainteresujesz to zerknij jeszcze czym jest egzergia.

W skrócie - to się kompletnie nie spina.
  • Odpowiedz
@xan-kreigor: bo dzialaja inaczej niż rura podpięta do skraplacza.

W elektrociepłowniach oddawane do sieci ciepło, obniża ilość produkowanej tam energii elektrycznej. Cały układ wyciąga ciepło jednak na innych parametrach.
  • Odpowiedz