Wpis z mikrobloga

@rbk17: nie poznaję tego miejsca. Na dobrą sprawę, można tam wracać wielokroć. Ja miałem dwa tematy nie załatwione - jedna sala, do której klucze ogniste podobno są w mieście i "boss?" w rozdarciu na samym dole. Ten drugi, to pewnie wynik moich wcześniejszych wyborów, że nie było epickiej bitwy. Nie wpływa to jednak na całość gry. Do której kiedyś z pewnością wrócę.