Przez ponad dwa lata kręciłem się wokół pomad i ogólnie pojętego "hair groomingu". Fajnie było, ale się skończyło. Dopóki testowałem średnią półkę, była zabawa w postaci odkrywania ciekawych produktów. Później wszedłem na półkę premium i... tam po prostu wszystko jest dobre. ¯\_(ツ)_/¯ Co bym nie użył, to zawsze siadało. Zaczęło mnie to trochę nudzić.
Przez pewien zbieg okoliczności zacząłem przygodę z perfumami. To było gdzieś tak wczesną wiosną tego roku. Na początku nieśmiało - sprawdziłem co jest polecane, kupiłem odlewki i liczyłem, że szybko znajdę swój signature scent. Otóż nie tym razem! Szybko, to ja wpadłem w pasję poznawania nowych zapachów. Licząc od początku maja, mam już za sobą ponad 40 przetestowanych odlewek i kilka stówek w plecy.
Tu jest zupełnie inaczej niż w pomadach. Czuję, że ta przygoda tak szybko się nie skończy. 乁(♥͜ʖ♥)ㄏ
@liquid84: przede wszystkim jak masz fb to polecam grupę pomadowe świry :) z tego co miałem, to np. Oasis Clay, Orien't Clay. Ja używam teraz głównie glinki od Ivora, która akurat mi siada najbardziej, ale trzeba ją kupować ze Szkocji albo z drugiej ręki ( ͡°͜ʖ͡°)
@Quimeen: Już kilka razy miałem niemiłe uczucie, że nie powinienem tego robić (tzn. kupować kolejne dekanty, gdy są inne priorytety), ale wiadomo jak się to skończyło.
rzuć dobre marki pomad. Używam szarego ruzela jest coś
@Nitro_Express tak znam to, ale kupisz sobie 29 gram czy ile chcesz i nie musisz kupować całej puchy, ale i tak im to się opłaca bo finalnie jak rozbiorę cała puchę to więcej zarobią niż kupno całej puchy
@liquid84: Majster, jeśli chodzi o maty to zerknij na Cub&Co Original Clay, Zerdsa, Phantasma, Arcadian Matte Paste, By Vilain Fiber paste albo poczekaj na Krakena, któy będzie w tym miesiącu na dropie w Menroom.
@DurzyHarakter30: Wejdź na Pomadowe Świry na fb, tam często można kupić smary 10/20g w fajnych cenach. Zazwyczaj jest trochę drożej, ale masz możliwość w cenie jednej puchy przetestować kilka. Sam myślałem, że mając prawie 20 puszek mi #!$%@?ło, a są mistrzowie co mają po 40-50 XD.
Co do perfum to baja jest i to drogi "sport". Co mogę poradzić to nie sprzedawaj dekantow... Będziesz wracał do zapachow i lepiej je poznasz po czasie i po kilkunastu testach (˵ ͡°͜ʖ͡°˵)
Co do perfum to baja jest i to drogi "sport". Co mogę poradzić to nie sprzedawaj dekantow... Będziesz wracał do zapachow i lepiej je poznasz po czasie i po
Przez ponad dwa lata kręciłem się wokół pomad i ogólnie pojętego "hair groomingu". Fajnie było, ale się skończyło. Dopóki testowałem średnią półkę, była zabawa w postaci odkrywania ciekawych produktów. Później wszedłem na półkę premium i... tam po prostu wszystko jest dobre. ¯\_(ツ)_/¯ Co bym nie użył, to zawsze siadało. Zaczęło mnie to trochę nudzić.
Przez pewien zbieg okoliczności zacząłem przygodę z perfumami. To było gdzieś tak wczesną wiosną tego roku. Na początku nieśmiało - sprawdziłem co jest polecane, kupiłem odlewki i liczyłem, że szybko znajdę swój signature scent.
Otóż nie tym razem!
Szybko, to ja wpadłem w pasję poznawania nowych zapachów. Licząc od początku maja, mam już za sobą ponad 40 przetestowanych odlewek i kilka stówek w plecy.
Tu jest zupełnie inaczej niż w pomadach. Czuję, że ta przygoda tak szybko się nie skończy.
乁(♥ ͜ʖ♥)ㄏ
#perfumy
Tag #pomadowaglowa też nie zaszkodzi.
z tego co miałem, to np. Oasis Clay, Orien't Clay. Ja używam teraz głównie glinki od Ivora, która akurat mi siada najbardziej, ale trzeba ją kupować ze Szkocji albo z drugiej ręki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Quimeen: Już kilka razy miałem niemiłe uczucie, że nie powinienem tego robić (tzn. kupować kolejne dekanty, gdy są inne priorytety), ale wiadomo jak się to skończyło.
Najlepiej na początek wziąć sobie kilka próbek tak jak pisze @Nitro_Express
Co do perfum to baja jest i to drogi "sport". Co mogę poradzić to nie sprzedawaj dekantow... Będziesz wracał do zapachow i lepiej je poznasz po czasie i po kilkunastu testach (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
@Papier_Toaletowy: Karol ma chyba ponad setkę. ( ͡º ͜ʖ͡º)