Wpis z mikrobloga

@brednyk: o tej niechęci do organizacji to jakiś ukuty medialnie mit, wystarczy przejrzeć aplikacje by zobaczyć, że ich liczba nie spada i wcale nie unikają tego też bogate kraje zachodnie (kolejny mit - chcą już je robić tylko dyktatury i kraje autorytarne). Od Paryża będzie cała seria igrzysk organizowanych w krajach szeroko pojętej demokracji zachodniej.
@MSKappa w Warszawie najlepsza hala sportową jest Torwar gdzie można by rozegrać jakiś ping-pong co najwyżej, trzeba by wybudować jakieś 10 samych hal, nie wspominam już o takich wynalazkach jak stadion do hokeja na trawie albo baseballu.
@brednyk: najbardziej prawdopodobna opcja to igrzyska robione na spółkę z Grupą Wyszehradzką. Wszystkie 4 kraje wyraziły w ostatnich latach chęć zorganizowania igrzysk, jednak mieszkańcy danych miast się na to nie zgodzili.
Także musieliby jakiś precedens dla nas zrobić i pewnie tak się stanie bo do zabawy pcha się coraz mniej państw, a podział kosztów na 4 nie byłby taki tragiczny finansowo.
@19karol90 do koszykówki, siatkówki i innych halowych mamy bardzo dużo hal. Nowoczesne i duże obiekty w Krakowie, Gliwicach, Trójmieście. Są mniejsze hale typu Spodek, Łuczniczka czy Stulecia. To akurat nie jest problem, ale cała reszta jest olbrzymim problemem, dlatego lepiej zorganizować zimowe, które i tak dostają miasta/kraje nie tak bardzo main streamowe
@Rafaello91 nigdzie nie ma takiego zapisu. Zimowe igrzyska w Pekinie nie będą miały z Pekinem wiele wspólnego. Tutaj w Tokio też wiele dyscyplin odbywa się zupełnie gdzie indziej.
@Ketoprofen jeden tor vs kilkanaście obiektów specjalistycznych, które później nie będą do niczego potrzebne. Do zimowych mamy już część infrastruktury, a kilka konkurencji można rozegrać w innych krajach.
@Rafaello91: Większość konkurencji tak, ale można kilka dać do innych, tym bardziej, że MKOL coraz bardziej takie IO promuje. Nie widzę przeszkód, żeby "centrum" IO było w Warszawie, a np. kosz był w Wrocławiu, siata w Katowicach, a ręczna we Wrocławiu. Oczywiście trzeba byłoby w końcu zbudować jakąś porządną kolej, bo to wcale nie są takie dalekie odległości.