Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja uważam że prostota pierwszego sezonu była kwintesencją tej gry? Miodne strzelanie, proste i czytelne zdolności postaci, które wspomagały trochę grę i sprawiały że jest różnorodna. Fajna mapa z ruchomym statkiem, odradzanie, podnoszenie i dużo innych przemyślanych ficzerów.

A teraz to skórki hologramy, jakieś przekombinowane zdolności, zawieszki, #!$%@? mapy które nie ma sensu i wpływu na rozgrywkę, chaos i jeszcze więcej chaosu.
#apexlegends
  • 7
@QUANTUM-DICK: Generalnie masz dużo racji, ale opinia o przekombinowaniu na pewno jest też mocno motywowana wszechobecnością Seera.

Valk była bardzo blisko, ale to Seer właśnie jest takim swoistym przekroczeniem linii zdrowego rozsądku:
- Ult jest wizualnie bardzo duży, więc nagromadzenie kilku Seerów w jednym miejscu powoduje poczucie przytłoczenia. Plus nie wiem o czym myśleli designerzy, bo rozróżnienie ulta teammate'a i przeciwnika jest (przynajmniej na początku) trudne.
- Ogólne nagromadzenie informacji na