Wpis z mikrobloga

@footix: jakby ktoś potrzebował przeskoczyć coś wysokiego i znał tę metodę to by jej użył, żeby osiagnąć cel. Natomiast nie zacząłbyś pokracznie chodzić zamiast biec gdybyś chciał się szybko przemieścić. Chodzi o "szybciej, wyżej, dalej" a nie niby wyscig ale jednak nie używaj normalnej metody tylko jakiegoś dziwadła xD
  • Odpowiedz
ni to chód ni to bieg


@HalBregg: No nie całkiem, bo co innego chód, a co innego bieg - w czasie chodu zawsze jedna stopa człowieka dotyka podłoża a podczas biegu dwie stopy się od podłoża odrywają. Tak czy siak ja też nie lubię tej dyscypliny xD
  • Odpowiedz
Praktycznie każdy sport jest z dupy może poza bieganiem, podnoszeniem ciężarów, czy pływaniem.


@Marek1991: Jest wiele sensownych: rzut dyskiem czy oszczepem, zapasy, pięściarstwo...
  • Odpowiedz
@Marek1991: Rzucanie jest naturalnym ruchem i ma długą tradycję olimpijską.
Bieganie jest naturalne.
Poruszanie się prędko, ale tak by sędzia nie widział że odrywamy nogi to dziwny pomysł. Naturalne jest odrywanie nóg, więc zawodnikom trzeba przypominać,m by poruszali się nienaturalnie, a po paru upomnieniach dyskwalifikacja.
  • Odpowiedz
@Kmicic90: Co jest w nich #!$%@?? Chodzi ci o to sposób sędziowania? to trzeba by też pod to podciągnąć gimnastykę artystyczną, łyżwiarstwo figurowe, snowboard i narty wyczynowe, skoki do wody i ze skoków narciarskich usunąć noty za styl. Sport jak sport ja tam bardzo lubię, może faktycznie na igrzyska olimpijskie średni ale czemu nie skoro wszystkie powyższe są na nich od lat.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szybki_zuk: Jakbyś chciał przeskoczyć coś wysokiego, to w życiu nie użyjesz flopu. Już pomijam to, że nie występują w życiu sytuacje, w których musisz wskoczyć na wysokość 230cm i nie możesz użyć rąk. Ale używanie flopu bez zabezpieczenia po drugiej stronie, to przepis na kalectwo.
  • Odpowiedz
@footix: nie użyje bo nie umiem, ale to naturalne ze sportowiec uzyje najlepszej metody, bo cale życie trenuje. Chód nie jest najlepsza metodą na szybkie pokonanie dystansu. A zabezpieczenie to nie argument, bo równie dobrze bieganie z takimi prędkościami jest niemożliwe w naturalnych warunkach, bo złamiesz noge na pierwszej nierówności
  • Odpowiedz