Wpis z mikrobloga

@pivo14: @Froto: co to było, były dwa zwaśnione rody, chyba jakaś była para i ich rodziny się spotkały. Ona gadała przez telefon, on coś do niej pieprzył, ona powiedziała '#!$%@? frajerze' a on napluł jej w twarz. I zaczęli się #!$%@?ć, jednym rzucili o pociąg xD Potem SOKiści i Policja, skuli dwóch, a stary #!$%@? Mirek (xD) chciał #!$%@?ć policję, ale żona mu nie pozwalała.

Moje miasto, takie
  • Odpowiedz