Wpis z mikrobloga

@WsmToWszystkoGit: Co ciekawe pierwszy raz tak mam w domu, jak byłem 2 lata temu ze znajomymi na wakacjach, to bez trudu wytrzymałem 2 tygodnie, bo ciągle było coś ciekawego do robienia, ciągle mnie cos zajmowało, ale jak wróciłem do domu to wytrzymałem tylko 1 dzień (+ te wcześniejsze 2 tygodnie), przyszedł nagły atak nałogu i poległem.
  • Odpowiedz
@WsmToWszystkoGit: Głowa do góry ziom, nie ma co się bać, założysz majty do piżamy i będzie git, ja kiedyś wytrzymałem 30 parę dni i bez polucji wcale (w sumie nigdy jej nie miałem), po czym sobie zwaliłem, a teraz mnie w ogóle nie ciągnie do walenia, ciekawe jeszcze ile dni tak będzie, ale fajnie tak jest teraz, że nie muszę bić się z myślami.
  • Odpowiedz