Wpis z mikrobloga

Kiedyś klient złożył stacjonarkę z grafiką za prawie klocka. W płycie głównej było jeszcze VGA, w grafice oczywiście nie. Zadzwonił dlaczego podpina monitor (starego typu) i nie działa mu komputer. Wyjaśniłem że podpina pod płytę główną a powinien pod kartę graficzną za którą zresztą zapłacił prawie klocka.

Powiedziałem mu że musi kupić przejściówkę z DVI na VGA w cenie 9 zł. Usłyszałem że (cytuję) "mam Was #!$%@? dość, najpierw opóźnienia (1 dzień*) a teraz jeszcze takie jaja. Podam Pana do sądu, jak Pan się nazywa?".

* przyp. autora

#opowiesciserwisowe

BTW. Mój pierwszy post, jeśli #!$%@? to wybaczcie. :D
  • 6
  • Odpowiedz
pikanterii dodawał fakt że było to starsze małżeństwo i w tle było słychać jak żona krzyczy '#!$%@? to, idziemy do prawnika'. Pan oczywiście powtarzał wszystko jak marionetka.
  • Odpowiedz
@bartoneczek: dobre, ale tak serio to jak już my składałeś tego kompa to może warto było dać mu tą przejściówkę za free.. tym bardziej jak już piszesz ze to starsze małżeństwo
  • Odpowiedz