Wpis z mikrobloga

#czarnoprochowycontent #czarnoprochowce
Dlaczego czasami nie udaje mi sie wystrzelic amunicji z broni czarnoprochowej? Kiedy naciskam na spust, kurek tylko robi wglebienie w kapiszonie, ale nie ma zadnego wybuchu. To sie zdarza coraz czesciej. Co moze byc przyczyna? Za krotkie kominki albo bron sie po prostu zuzywa??
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SweetieX: Rozklepane kominki lub za słabo naciągnięta główna sprężyna - reguluje się tą małą śrubką od strony kabłąka (chociaż zależy też od modelu broni) w rękojeści. Jak kapiszony odpalają to zatkane kominki lub wilgotny proch (np. od olejku, jak wcześniej wpuszczałeś po czyszczeniu) - Jak rozklepane kominki to tylko wymiana na nowe.
W jednym z moich remingtonów przyczyną niewypałów zaczęły być obie te usterki, czyli rozklepane kominki i słabo dokręcona
  • Odpowiedz
@S_____: przechowuje w pokoju, w skrzynce. Jest to Uberti 1858 New Army .44 8" Inox, ktory mam dopiero pol roku. Kapiszony dzialaja na innych rewolwerach, tak ze problem musi byc z bronia.
  • Odpowiedz